Kuracja zapobiegająca wypadaniu włosów - Bioxine

Hej,

Ze względu na to, iż mam dość długie włosy i często poddaje je "torturom" w postaci farb, tonerów, rozjaśniaczy - muszę wyjątkowo je pielęgnować i odżywiać.
Moim problemem nie od dziś jest wypadanie włosów ;(
Gdy w moich łapkach pojawiła się kuracja przeciwko wypadaniu włosów od razu po nią sięgnęłam i wypróbowałam...

Zestaw szampon + ziołowe serum w ampułkach...do dzieła!

Biota Labolatories, Bioxsine, Anti - Hair Loss Herbal Shampoo (Ziołowy szampon przeciw wypadaniu włosów) - moja wersja do włosów suchych/normalnych

Cena: 39zł

Pojemność: 300ml

Sposób użycia: Nałożyć szampon na mokre włosy, delikatnie masować skórę głowy przez 1,5-2 minuty, a następnie dokładnie spłukać.

 Ziołowy  BIOCOMPLEX B11-    jest to mieszanka ziołowa, która zawiera: cynk, magnez, potas, wapń, żelazo, flawonoidy, kwas linolowy, kwas oleinowy oraz beta-sytosterol. Wszystkie te składniki są bardzo cenne -oczyszczają włosy i skórę głowy, zapobiegają wypadaniu włosów oraz je zagęszczają.

Szampon ma bardzo ciekawy brunatny kolor- ale spokojnie-nie farbuje skóry głowy :)
Konsystencja jest ciut za gęsta(taka karmelowa maź) jak dla mnie, ale mimo to jest wydajny. Plusem jest to, że naprawdę dobrze się pieni i nawet nie ma jakiegoś intensywnego zapachu ziół-jest raczej delikatny i ledwo wyczuwalny.
Czy zauważyłam poprawę? No tak po kilku tygodniach mniej wypadają, ale zdecydowanie nadal są bardzo suche ;/

Bioxsine, Anti - Hair Loss Herbal Formula (Ampułki przeciw wypadaniu włosów)

Cena: ok. 150zł
Pojemność: 24x6ml
Sposób użycia: Umyć włosy szamponem Bioxine i osuszyć ręcznikiem, serum nałóżyć na całej skórze głowy lub w miejscu w którym włosy najwięcej wypadają. Delikatnie masować, wykonując okrężne ruchy przez ok. minutę. Nie spłukiwać.

Serum jest ŚWIETNE!!!

Ampułki łatwo i szybko się otwiera, a ich wodnista konsystencja łatwo aplikuje się na skórze głowy.

Pomimo tego, iż serum się nie spłukuje-naprawdę nie zostawia efektu "tłutej głowy"ani nie powoduje łupieżu. 
Zmniejszenie wypadania włosów po regularnym stosowaniu widać już po kilku ampułkach.
Przy czole pojawiły się baby hair :)
Ampułki są doskonałym uzupełnieniem szamponu z tej serii :)
Gorąco polecam i sama dalej czekam na efekty, bo obecnie wypada mi jakieś 50 % włosów mniej....


Moje baby hair :)

Produkty znajdziemy na stronie BIOXINE lub FB :)

AA Oceanic - oil essence

AA Oceanic nikomu nie trzeba przedstawiać, bo podejrzewam, ze większość z Was miała choć jeden produkt tej marki :)

Dziś słów kilka o produkcie do mycia ciała i pielegnacji :)

Kremowy żel do mycia ciała (Lotus) 

 Multi balsam do pielęgnacji ciała (Ylang Ylang)

 Multi balsam do pielęgnacji ciała (Ylang Ylang)

Pojemność: 400ml
Cena: 17,54zł

Składniki:
Olejek tsubaki- otrzymywany z japońskiej róży zimowej, intensywnie odżywia skórę i nadaje jej jedwabistą gładkość
Olejek arganowy - odżywia i poprawia elastycznośc skóry, reguluje poziom nawilżenia
Dermo comfort system 24h - zapewnia uczucie długotrwałego nawilżenia

 Balsam zawiera olejki- arganowy i tsubaki. To własnie dzieki tym olejkom skóra jest bardziej nawilżona, odżywiona oraz delikatna i miekka w dotyku.

 Balsam nie zawiera barwników ani parabenów, posiada neutralne pH dla skóry.

 Tuż po otwarciu otula nas piękny i egzotyczny zapach kwiatu ylang ylang.
Sama konsytencja balsamu jest bardzo kremowa, przyjemnie wmasowuje się w ciało i szybko się wchłania, pozostawiając na skórze zmysłowy zapach.
Balsam jest dość wydajny-wystarczy odrobinę, by nasza skóra stała się miękka i nawilżona.

Kremowy żel do mycia ciała Lotus

 Pojemność: 400ml
 Cena: 12,30zł

 Składniki: 
Olejek babassu - w połączeniu z wodą wytwarza pianę, która delikatnie oczyszcza skórę.
Dermo comfort system 24h - zapewnia uczucie długotrwałego nawilżenia.

No cóż tu napisać- żel do kąpieli jak każdy inny....
Delikatnie się pieni, ma przyjemny, aczkolwiek subtelny zapach kwiatów  lotusa. Dobrze oczyszcza skórę, pozostawiając ją gladką. Daje dobre połączenie z balsamem z tej serii, skóra jest mięciutka i pachnąca.
Butelka 400ml jest naprawdę plusem-żel jest wydajny i starczy na kilka pryszniców :)


Podsumowując seria "oil essence" jest dobra, po prostu dobra :)
Nie było ohów i ahów, ale i nie ma w nich nic na co mogłabym ponarzekać :)

Le'Maadr H2O24 Łagodząca woda micelarna

Specjalistyczna woda micelarna do demakijażu twarzy i oczu zawierająca substancje nawilżające i łagodzące, m.in.: alantoine, d-panthenol, aloes. 

Łagodzi podrażnienia, zmniejsza uczucie zaczerwienienia i dyskomfortu.

Pojemność: 500ml

Cena: 29zł

Sposób użycia: Oczyścić skórę twarzy przy pomocy płatka kosmetycznego. 

Woda jest prawie bezzapachowa. Butla-tak butla, bo jest naprawdę duża i starczy na długo. Nie jestem zwolenniczką zmywania makijażu wodą micelarną i dość sceptycznie podeszłam do tego produktu.
Używałam jej do demakijażu oczu jak i oczyszczania całej twarzy.
No i przy oczach to się raczej nie sprawdziła, może dlatego, że ja naprawdę używam wielu kosmetyków i dla tej wody to bariera nie do przebicia. Jednak całkiem fajnie radzi sobie z oczyszczeniem reszty twarzy. I o dziwo moja buzia wcale nie jest po jej użyciu napięta, nawet nie ma uczucia ściągania czy szczypania. Twarz jest delikatnie nawilżona i przede wszystkim oczyszczona :)

Strona internetowa:

http://www.infoplus24.pl/

https://www.facebook.com/dermokosmetyki24

Pielęgnacja z Białym Jeleniem

Na kwietniowym Spotkaniu blogerek dostałyśmy piękne zestawy do pielęgnacji od znanej chyba każdemu, polskiej marki BIAŁY JELEŃ (Pollena).



W zestawie mamy Hipoalergiczną sól do stóp, Hipoalergiczny krem do stóp na suche i popękane pięty oraz mydło z bursztynem.

Hipoalergiczna sól do kąpieli

Pojemność: 500g

Cena: ok.10zł

Sposób użycia: wsypać ½ nakrętki soli do naczynia z ciepłą wodą. Moczyć stopy przez 15 minut. Zaleca się stosowanie soli razem z innym produktami z serii do stóp BIAŁY JELEŃ. 

Nie zawiera alergenów i konserwantów.

Substancje pielęgnujące: 
• Mocznik - intensywnie i długotrwale nawilża skórę,  pobudza procesy naprawcze w skórze, przyspiesza gojenie się ran.
 • Ekstrakt z kasztanowca – działa przeciwzapalnie,poprawia ukrwienie skóry, likwiduje obrzęki, zapobiega pękaniu naczyń krwionośnych i tworzeniu się pajączków.

Kąpiel stóp jest bardzo przyjemna, jednak już po ok.10 minutach woda jest zimna i nie da się ich moczyć aż 15 minut jak zaleca producent.
Takie moczenie jest  faktycznie odprężające i relaksujące dla zmęczonych stóp.
Po kilku zastosowaniach skóra jest bardziej miękka i delikatna- mnie ta sól się spodobała :)

Hipoalergiczne mydło naturalne z bursztynem

Pojemność: 100g

Cena: ok.5zł

Podoba mi się takie eko opakowanie, ładne kartonowe pudełeczko.

Mydło ma dość delikatny i raczej neutralny zapach, co jest ok, bo nie lubię mega intensywnych zapachów mydeł.
Jestem zwolenniczką mydła w płynie-ze względu na łatwość i szybkość w użyciu i to się po użyciu tego mydła nie zmieniło.

Bursztyn poprawia nawilżenie i natłuszczenie skóry-ale musiałabym chyba kilka miesięcy stosować to mydło, bym ten efekt zauważyła, o ile wogóle by to nastąpiło ;(
Mydło jest dość "klasyczne", słabo sie mydli i zostawia na umywalce lekki osad ;(

Krem do stóp na suche i popękane pięty

Pojemność: 75ml

Cena: ok.10zł

Sposób użycia: Stosować wieczorem i/lub rano na oczyszczone i osuszone stopy, szczególnie uwzględniając pięty. Wmasować krem na skórę, pozostawić do wchłonięcia.

Nie zawiera alergenów, parabenów, silikonów, barwników.

Zapach kremu...hmmmm? Trudno mi go określić-nie jest intensywny-taki o poprostu Biały Jeleń-kto zna, ten wie jaki to zapach :)
Krem ma fajną, delikatną konsystencję- nie jest on gęsty jak większośc takich kremów. Samo wchłanianie również jest błyskawiczne i nasze stopy nie pozostają po nim tłuste, tylko subtelnie nawilżone :)
Ja stosuję go właśnie po kąpieli w soli, gdy stopy są cieplutkie-gotowe na odżywienie i wygładzenie :) Rzeczywiście po tych dwóch zabiegach-czyli kąpieli w soli, a następnie nałożeniu kremu stopy sa mięciutkie i delikatne.

Substancje pielęgnujące:

• Mocznik - zmiękcza, wygładza i likwiduje szorstkość skóry
• Witamina A - regeneruje skórę, przyśpieszając gojenie pęknięć, mikrourazów i otarć naskórka
• Witaminy E, F - głęboko odżywiają, nawilżają i natłuszczają suchą skórę
• Ekstrakt z kasztanowca - łagodzi obrzęki, wspomaga proces odbudowy naskórka

Produkty te są dość delikatne i nie oczekiwałam po nich efektu WOW.
Dla mnie to taka codzienna pielegnacja stóp przez cały rok :)

Biały Jeneń na FB: https://www.facebook.com/bialyjelen
Pollena na FB: https://www.facebook.com/pages/Pollena-Ostrzesz%C3%B3w/180749391970552

Konkurs "Nowy Sącz"

Zbliża się lato i ciepłe dni, więc rajstopy już porzućmy. Czas na skórę muśniętą słońcem, tylko jak tu się opalić jak jeszcze słabe jest słońce? 
Sposób wykorzystać chcę od lat już znany- balsam samoopalający na skóre nakładamy i już po chwili opalenizną się zachwycamy.
Ale, ale jak tu wybrać najlepszy mamy, skoro z każdej strony kuszą  coraz to barwniejsze reklamy?

W piance, kremie czy w spray'u oto jest pytanie czy StrefaUrody pozowli mi odpowiedzieć na nie?

Analizę porównawczą chętnie bym wykonała i się na własnej skórze o skuteczności tych samoopalaczy przekonała.

Czy każdego krycie jest takie samo, czy plamy na ubraniach zostaną mi po przebudzeniu się rano, czy opalenizna jest równa i widoczna, czy ilość produktu jest wystarczająca, te i wiele innych wątpliwości rozwiać bym chciała, dlatego do testów w StrefieUrody wystartowałam.

3 marki, czy różne konsystencje - która najlepsza, tym pytaniem głowę swą dręcze. Czy tę odpowiedź otrzymam? StrefaUrody w napięciu jeszcze kilka dni mnie potrzyma....

1. w kremie
2. w spray'u
3. w piance

SOAPHORIA Mieszanka do kąpieli z jałowca, olejków eterycznych i soli do kąpieli- Šípky & Borievka /Rose hip & Juniper/

Mieszanka do kąpieli z jałowca, olejków eterycznych oraz soli do kąpieli od KREMUŚ

Cena: 19,99zł
Pojemność: 100g
Do kupienia: TU
Sposób użycia: woreczek należy umieścić w kąpieli z ciepłą wodą i pozostawić do zparzenia. Woreczek jest w 100% naturalny.

Mieszankę "rozpakowałam", by pokazać Wam jakie cuda kryją się w środku :)
Mamy tam owoce jałowca, które zawierają olejek eteryczny, cukier pektyny, kwasy organiczne i gorzki glikozyd juniperina. Jałowiec ma działanie dezynfekujące, odświeżające oraz wzmacniające organizm. Pomaga również w walce z celulitem.
Kolejnym "składnikiem" jest dzika róża. Owoce jej są bogatym źródłem witamin- C, B1, B2, P i karotenu. Zawierają też pektyny, garbniki, kwasy organiczne i olejki eteryczne. Oowoce dzikiej róży regenerują skórę.

Mieszanka ta ma wyjątkową kolorystykę. 
Wspaniała błękitna sól w połączeniu  z kontrastowymi owocami jałowca i dzikiej róży przenosi Nas w odległe krainy, pełne wysepek, lazurowych wybrzeży, gdzie nad głowami mamy bezkresny błękit...

Sama mieszanka nie wydziela intensywnego zapachu-jest lekko wyczuwalny, więc nie powinien nikomu przeszkadzać.

 Chciałam Wam pokazać jak zmienia kolor pod wpływem wody, więc wsypałam ją bezpośrednio do słoiczka...

Woda zabarwiła się na fioletowo :)

Tak oto możemy relaksować się jak w salonie SPA w otoczeniu fioletowej wody, a nasza skóra pochłaniać będzie sobie olejki eteryczne, dezynfekować i regenerować się.
Czegoż chcieć więcej? Wspaniały relaks :)

Stosowałyście kiedyś takie piękne mieszanki do kąpieli?

Mydło Alep z Aleppo 5% Laurie- mydło z Syrii

Z góry wszystkich miłośników tego mydła przepraszam-ale ono wydziela tak intensywny zapach, żeby nie powiedzieć "śmierdzi', że mnie naciąga na wymioty ;( Niestety już od pierwszego  "niuchnięcia" wiedziałam, że się nie polubimy.

Cena: 19zł
Pojemność: 210g
Dostępność: https://www.bezpestki.pl/
Do kupienia: https://www.bezpestki.pl/mydla-naturalne/mydlo-aleppo/mydlo-alep-5-laurie

Mydło jest w 100% naturalne, nie perfumowane-a szkoda, bo zapach mnie dobija ;(

Tradycja tego mydła pochodzi ze starożytnego miasta Aleppo w Syrii.

Mydełko wyprodukowano z 5% oleju z liści laurowych- (i to jest ten okropny zapach) oraz z oliwy z oliwek.

Ma plusy taka kostka z pewnością wystarczy na długo- jest mega wydajne.

Z spinaczem na nosie użyłam mydła i jest w sumie w porządku -  delikatne, dobrze myje, łatwo się spłukuje....no tylko ten zapach (naprawdę nie mogę "przegryźć" tego zapachu liści laurowych) :D

Ale po z tym "intensywnym" zapachem, kryje się coś jeszcze...mianowicie posiada on właściwości lecznicze, dzięki składnikom antyseptycznym, a także właściwościom zabliżniające i nawilżające, które odnawiają film hydrolipidowy.


Liść laurowy posiada właściwości dezynfekujące i odżywiające skórę. Działa na nią ściągająco i wyrównuje jej koloryt . Pobudza również porost włosów oraz likwiduje łupież- tak tak łupiez, tym mydłem możemy myć również włosy i całe ciało!

Mydło mogą stosować osoby z trądzikiem, łuszczycą i egzemą.

Po tym jak poznałam zapach, czytałam opinie na temat tego mydła- i kurcze... wszyscy zachwalają, nikomu zapach nie przeszkadza-- a ja? ...ja nie wytrzymuje tego 'laurowego odorku" ...
Wybaczcie Ci, którym to nie przeszkadza..ja nie umiem się przemóc.....


Polecam jednak ze względu na jego własciwości-będzie idealne dla osób, którym zapach  lauru nie przeszkadza.